Elewacja elewacją, ale wykończenie domu z zewnątrz wymaga także kilku innych "drobiazgów". Należy do nich taras. Nasz nie jest ani przesadnie duży, ani też mały. Częściowo osłonięty dachem, wystawiony na południowe słonce, zaciszny, ma szansę być całkiem miłym miejscem. Trzeba go tylko jakoś zabudować. W naszych idealnych wyobrażeniach jego powierzchnia powinna współgrać z wnętrzem domu, stanowić jego naturalne przedłużenie. By to osiągnąć trzeba przede wszystkim wyeliminować różnicę poziomów pomiędzy podłogą w domu a tarasem. Najłatwiej to osiągnąć przy tarasie drewnianym. Przymierzamy się zatem do desek tarasowych...
Fot. Akcja migracja |
Na razie wiemy jedno: kompozytowe "deski" jak dla nas odpadają. Ich bezproblemowe utrzymanie nie rekompensuje naszym zdaniem wrażenia sztuczności, jakie sprawiają (zwłaszcza w dotyku). Wybór naturalnego materiału ogranicza jednak dostępną kolorystykę. Przymiarki trwają...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz