Podjazd... reprezentacyjna cześć tradycyjnego podwórza, która łącząc estetykę z wygodą, dopełniać ma bryłę budynku, podkreślać wejście do domu, płynnie łączyć się z ogrodem i wnętrzami. Tyle teoria. Praktyka w naszym wykonaniu wygląda jak dotąd tak:
Fot. Akcja migracja |
Z powyższych wymogów niewątpliwie spełniony jest jeden - płynne połączenie z ogrodem i wnętrzami domu. Piach przy wybitnym współudziale naszych piesków bardzo płynnie łączy się z wszystkim wokół.
Chcielibyśmy tą wielką piaskownicę nieco ograniczyć, a wejście do domu ucywilizować. Rodzi to dylematy, o których od czasu wykończenia elewacji zdążyliśmy już nieco zapomnieć - jak, czym, za ile? Przede wszystkim jednak zastanawiamy się jak ten nasz podjazd ma wyglądać.
Chcielibyśmy tą wielką piaskownicę nieco ograniczyć, a wejście do domu ucywilizować. Rodzi to dylematy, o których od czasu wykończenia elewacji zdążyliśmy już nieco zapomnieć - jak, czym, za ile? Przede wszystkim jednak zastanawiamy się jak ten nasz podjazd ma wyglądać.
Fot. Akcja migracja |
Na razie najbliższa jest nam koncepcja "płyto-betonowa", może mało "wsiowa", ale taka prosta, minimalistyczna estetyka odpowiada nam najbardziej, mimo że wydaje się bardziej pasować do miejskich klimatów.
Fot. Akcja migracja |
Czekamy na efekty.
OdpowiedzUsuń