Powoli zapominamy o remontowym maratonie. Co więcej, z nowym rokiem zdają się wstępować w nas nowe siły, tak że jesteśmy chyba gotowi, by zmierzyć się z kolejnym wyzwaniem - czymś trzeba te nasze metry wypełnić. Generalną koncepcję mamy - tu stół, tam sofa, dalej fotel itd. Pozostają szczegóły, konkretne wybory... Trzeba zatem znów ruszyć na poszukiwania inspiracji oraz konkretnych ofert, tym razem już nie tylko w wirtualnym świecie, ale także w tzw. "real'u".
Łatwo powiedzieć "stół", "sofa", "fotel", ale jakie?! Dziesiątki modeli, setki rodzajów wykończeń i to odrzuciwszy wszystkie te, które są w stylach nam odległych. Hmm... Z drugiej strony, to jedna z zalet "migracji" - mamy pusty dom! To jak będzie wyglądał, zależy tylko od nas, a i o nieodwracalne błędy, jakie mogły się zdarzyć na wcześniejszych etapach budowy, teraz trudniej, więc spoko, czeka nas sporo radości.
* * *
Zachęceni ciekawym tegorocznym katalogiem, pierwsze kroki w nowym roku na ścieżce naszych poszukiwań skierowaliśmy do salonu BoConcept.
Od razu spotkała nas miła niespodzianka. Już na początku zostaliśmy uraczeni pyszną kawą i ciasteczkami...
Fot. Akcja migracja |
Od razu spotkała nas miła niespodzianka. Już na początku zostaliśmy uraczeni pyszną kawą i ciasteczkami...
Fot. Akcja migracja |
Bardzo to miłe i niewątpliwie dobrze świadczy o podejściu firmy do potencjalnego klienta, zwłaszcza, że takim gestom towarzyszy kompetentna, bardzo uprzejma i nienachalna pomoc osób prowadzonych sklep. Salon BoConcept w Gdyni ma u nas dużego plusa.
Przeglądając katalog mieliśmy już swoje typy, ale nic nie zastąpi kontaktu na żywo. Przede wszystkim katalogowe zdjęcia nie oddają w pełni rzeczywistych rozmiarów mebla, proporcji, sposobu jego wykończenia. Np. charakterystyczny fotel Imola okazał się dużo większy niż można by się spodziewać.
Źródło: pinterest.com |
Z kolei pewna komoda, choć zwróciła naszą uwagę już na kartach katalogu, to dopiero na żywo zrobiła na nas wrażenie.
Fot. Katalog BoConcept via AMM blog |
Fot. Akcja migracja |
Prosta, ale dopracowana forma, świetny kolor (matowy antracyt), pojemne szuflady. Na dodatek prezentowana była na ciemnoszarej kamiennej podłodze i z szarymi ścianami w tle. Gdzieś już chyba taki zestaw widzieliśmy...
Fot. Akcja migracja |
Naszą uwagę przykuła też aranżacja przedpokoju z wykorzystanie pomysłowej szafki na buty.
Fot. Akcja migracja |
Buty rzecz konieczna, zawsze uzbiera się kilka par, które używa się na bieżąco, warto by te były zawsze pod ręką, a nie ukryte głęboko w szafie lub garderobie. Buty nie są jednak ozdobą wnętrza. BoConcept wymyślił na to lekarstwo:
Fot. Akcja migracja |
Buty są, a jakoby ich nie było :-) Fajne, co nie? Wystarczyła obrotowa konstrukcja szafki.
Ps.
Nasze zdjęcia słabe, bo robione telefonem. Aparatu zapomnieliśmy - jeszcze mało z nas profesjonalni "researcherzy" ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz