Jak już wspominaliśmy, postanowiliśmy wykorzystać jedną z pozostałych po budowie palet jako tarasowy stolik. Sam pomysł jest już dobrze znany: wybieramy dobrze zachowaną europaletę, malujemy (w nas pod kolor elewacji - na biały mat), dodajemy meblowe kółka (u nas dość duże, z gumowymi kółkami, dostępne w każdym markecie budowlanym) i gotowe. My postanowiliśmy dodać jeszcze jeden element "od siebie" - metalową białą siatkę, która sprawić ma, że stolik nawiązywać będzie do ogrodowych foteli.
Fot. Akcja migracja |
Fot. Akcja migracja |
Całość nie wymagała ani specjalnych zdolności, ani dużego nakładu pracy, a efekt wydaje się być całkiem, całkiem...
Fot. Akcja migracja |
Trzeba tylko pamiętać, by dokładnie zamalować farbą do metalu gwoździe, którymi zbito paletę, inaczej na powietrzu szybko zardzewieją, zostawiając po deszczu brunatne zacieki na białej farbie.
Fot. Akcja migracja |
W ten sposób, oprócz stolika, zyskaliśmy sporo satysfakcji z własnoręcznie wykonanego mebelka oraz trochę wytchnienia od sprzątania domu i jego okolic - na tym bowiem ostatnio w miarę sił i możliwości upływa nam czas.
Pięknie u Was! Uwielbiam do Was zaglądać bo wszystko jest takie idealne! Nawet paleta taka piękna, ah!!
OdpowiedzUsuń:-)) Miło nam bardzo! Na razie przedstawimy co ładniejsze kawałki, bo tak właśnie po kawałku tu sobie działamy. A pracy wokół jeszcze ho,ho. W każdym razie zapraszamy do zaglądania serdecznie!
OdpowiedzUsuń