Trzymamy się drewnianych klimatów. Niedawno ruszył bowiem "projekt drabina" - drugie po stoliku z palety przedsięwzięcie z kategorii do it yourself w naszym domu.
Fot. Akcja migracja |
Pomysł dobrze znany - drewniana drabinka w roli dekoracji, a jednocześnie praktycznej półeczki, czy wieszaka.
Fot. Akcja migracja |
Postanowiliśmy nie wykorzystywać zbyt ciężkich i topornych drabin, które pozostały po ekipie budowlanej, lecz samodzielnie wykonać lekką i niewielką drabinkę o stopniach nachylonych pod kątem pozwalającym użyć ich jako małych półeczek.
Nasza drabina trafi do pokoju gościnnego, który będzie miał nieco łagodniejsze oblicze w porównaniu z resztą domu, bo też i jego "gościnny" charakter wkrótce nabierze szczególnego znaczenia.
Fot. Akcja migracja |
Drabina na razie została jedynie skręcona i poddana pierwszym testom. Wymaga jeszcze pomalowania - a jakżeby inaczej - na biało.
Fot. Akcja migracja |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz